Ludzie

Z Żor do Stanów, czyli o tym jak sport wpływa na życie

Na Dzień Mamy opowiem Wam historię jakich niewiele. Historię jednej z naszych #nessimam. Pierwszej kobiety, która ukończyła morderczego Diablaka, ale przede wszystkim mamy dwóch nastolatek. To opowieść o tym, że trzeba walczyć nawet jeśli inni podcinają skrzydła, a wiatr wieje w twarz. To opowieść o wyjątkowej mamie.

Mateusz Witkowski Mateusz Witkowski
  26.05.2023
5 minuty
Sabina-glowne-Nessi-Sportswear-1685093646.jpg

Pływała żabką prezydencką, z głową nad wodą, bo szkoda było jej makijażu i fryzury!

Nigdy nie uprawiała sportu zawodowo i nie przejawiała w tym temacie jakiś specjalnych zdolności. Jednak od dziecka była aktywna i lubiła sport. Z młodszym bratem jeździła na rowerze, a w podstawówce zaliczyła dwie kilkudniowe wycieczki rowerowe po Jurze Krakowsko - Częstochowskiej. Tak niewinnie zaczyna się historia Sabiny Barteckiej. Aktualnej Mistrzyni Polski w duathlonie, naszej #nessigirl, a przede wszystkim mamy dwóch nastolatek.

Jako kilkulatka sama nauczyła się pływać w przydomowym basenie, a podstawy kraula opanowała grubo po trzydziestce, gdy córka zaczęła chodzić do szkółki pływackiej. Kiedy ona miała lekcje, ja nie siedziałam w kawiarence, jak większość kobiet, ale wchodziłam do wody - wspomina Sabina. Pływała żabką prezydencką, z głową nad wodą, bo szkoda było jej makijażu i fryzury!

Zawsze podobał się jej kraul, ale nie wiedziała w jakim stylu pływać, jak ruszać rękoma, jak nabierać powietrza i kiedy. W tamtych czasach mało kto miał Internet, więc ciężko było sprawdzić, jak poprawnie pływać kraulem. Zaczęła próbować sama - Pamiętam, że udało mi się jakimś kalecznym stylem przepłynąć pół długości. Wyobrażam sobie miny ratowników, którzy oglądali moje wygibasy - wspomina z uśmiechem. Mimo wszystko nie poddała się i stale wydłużała długość. Szło jej coraz lepiej. Po kilku miesiącach regularnych treningów mogła już przepłynąć około 2 km.

Zaczęła biegać, bo chciała zrzucić kilka kg po ciąży

Sabina zaczęła biegać w 2012 oku, bo biegał jej mąż, schudł, a ona też chciała zrzucić te przysłowiowe 5 kilogramów. Dzięki regularnym treningom na basenie, na pierwszym biegu udało się jej przebiec 3 km. Do domu dotarła cała czerwona i wykończona. Ale złapała bakcyla, bo wróciła. Najpierw biegała raz w tygodniu, a później dwa razy. Po 2 miesiącach wystartowała w pierwszych zawodach. Był to Bieg Żorski na dystansie 10 km. Jak mówi - Przez cały bieg odwracałam się, żeby sprawdzić czy nie jestem ostatnia. Nie byłam! Mało tego, po raz pierwszy złamałam 1h w biegu na 10km! A to była dopiero jej druga dziesiątka w życiu.

Od bieżni w Żorach do Mistrzostw Świata 70.3 Ironman

Zaczęło się. Kolejne zawody, półmaraton, maraton, bieganie więcej i więcej. Starty w kolejnych zawodach, ale bez jakichkolwiek sukcesów. Plasowała się przeważnie w drugiej połowie stawki.

A potem w jej życiu pojawił się triathlon. Znajomi od dawna przekonywali, że skoro biega i pływa, to jest to idealny sport dla niej. Nie mylili się, chociaż pierwsze zawody okazały się porażką. W wodzie tak ją przydusiło, że zamiast kraulem płynęła żabką, a na biegu prawie umarła. Na drugich zawodach było już pudło i jakoś to poszło...

Ostatni jej sukces to mistrzostwo Polski w duathlonie. Ma na swoim koncie też kilkadziesiąt zdobytych pucharów w zawodach triathlonowych na różnych dystansach: od 1/8 IM do pełnego dystansu – m.in. jest trzykrotną Mistrzynią Polski, dwukrotną zwyciężczynią cyklu Silesiaman Triathlon. W 2022 roku na Mistrzostwach Świata 70.3 Ironman World Championship w St. George zajęła 13-ste miejsce na świecie w swojej kategorii i 7 wśród polek w kategorii Open.

W 2019 roku jako pierwsza Polka i 2 kobieta na świecie ukończyła Beskid Extreme Triathlon – Diablak. To najtrudniejszy w Polsce i jeden z najtrudniejszych w Europie triathlon na pełnym dystansie (3,8 km pływania, 180 km jazdy na rowerze i maraton na Babią Górę).

Startuje również w zawodach biegowych, także górskich ultra – ukończyła m.in. Bieg 7 Dolin na dystansie 64 km w Krynicy, meldując się na mecie jako czwarta kobieta open i pierwsza w kategorii!

Nie wie, czy bardziej lubi biegać, pływać, czy jeździć na rowerze

Sabina mówi mi, że triathlon to najfajniejsza sportowa przygoda w jej życiu. To dzięki triathlonowi stanęła wielokrotnie na najwyższym stopniu podium. Dla amatora, który nigdy nie był związany ze sportem, to magiczne uczucie. Uwielbia nieprzewidywalność i emocje, jakie daje ta dyscyplina. Trzy różne konkurencje, każda inna, każda równie cudowna - Sama już nie wiem, czy bardziej lubię biegać, pływać, czy jeździć na rowerze. Kocham wszystkie te dyscypliny! I dzięki triathlonowi mogę je wszystkie trenować - wyznaje Sabina.

Dziś wie, że sport zmienił całe jej życie. Sprawił, że zaczęła w siebie wierzyć i pokochała się na nowo. Sport jest dla mnie życiem, przestrzenią, wolnością, oderwaniem od rzeczywistości i moją pasją. To jest całe moje życie - podkreśla na koniec Sabina.

Mateusz Witkowski

Mateusz Witkowski

Od 9 lat czynnie uprawia kolarstwo szosowe oraz górskie, spędzając na rowerze średnio 400 godzin rocznie i robiąc ok. 10.000 km w sezonie. Ma za sobą liczne starty w wyścigach szosowych i maratonach MTB. Najczęściej można go spotkać jak na rowerze pokonuje beskidzkie przełęcze.

Może Ci się spodobać:

Czym jest kalistenika i jakie są najlepsze ćwiczenia kalisteniczne dla początkujących do wykonania w domu?
Porady

Czym jest kalistenika i jakie są najlepsze ćwiczenia kalisteniczne dla początkujących do wykonania w domu?

W artykule znajdziesz infomacje dotyczące tego czym jest kalistenika oraz czy jest ona odpowiednia do ćwiczenia w domu dla osób rozpoczynających przygodę ze sportem.

#Nessigirls podróżują: Gruzja oczami Ani
aktywnosc

#Nessigirls podróżują: Gruzja oczami Ani

Cześć! Razem z #Nessigirl Anią zabieramy Cię w podróż po Gruzji. Wiesz, że ten kierunek to świetna opcja na krótki wyjazd, na przykład na majówkę? Malownicze tereny u podnóża Kaukazu, lokalne specjały, niezwykła gościnność i winiarskie tradycje, to właśnie Gruzja. Dowiedz się, co warto tam zwiedzić.

Joga - doskonałe uzupełnienie treningu biegowego
Porady

Joga - doskonałe uzupełnienie treningu biegowego

Joga i jogging to dwa przeciwieństwa, które łącząc swój wpływ na ciało i głowę tworzą harmonijną przestrzeń do rozwoju fizycznego, poprawiają kondycję wzajemnie się wspomagając i neutralizując prawdopodobieństwo kontuzji. Co sprawia, że joga jest doskonałym uzupełnieniem treningu biegowego? Poznaj odpowiedź naszej ekspertki, Weroniki Radzimowskiej-Mejer, nauczycielki jogi.

Zapisz się do newslettera

Dowiedz się, co piszczy w nowej kolekcji i nad czym aktualnie pracujemy! Bądź na bieżąco z promocjami i informacjami z wnętrza firmy. Obiecujemy tylko najbardziej kolorowe newsy :)

Kontakt

Progres W. Izbicki, N. Sztandera, Ż. Adamus Spółka Jawna
Jana III Sobieskiego 16, 32-650 Kęty

Copyright © Nessi. All rights reserved.