Tatry to wyjątkowe na mapie Polski góry — jedyne typu alpejskiego, ze strzelistymi szczytami Tatr Wysokich i bardziej obłymi wzniesieniami Tatr Zachodnich. Wspaniałe krajobrazy, polodowcowa rzeźba, bogactwo fauny i flory, a także bliskość natury przyciągają na tatrzańskie szlaki wielu turystów. Jeśli jeszcze nie byłaś w Tatrach i marzysz o tym, aby je poznać, to w tym wpisie przedstawię łatwe szlaki w Tatrach dla początkujących.
Pamiętaj, aby planując wycieczkę w Tatry zawsze odpowiednio się przygotować. Czy to latem, czy zimą — dokładnie zaplanuj wycieczkę, sprawdź prognozę pogody, komunikaty TOPR i TPN, przygotuj się kondycyjnie, a także spakuj do plecaka najpotrzebniejsze rzeczy. O tym, co warto wiedzieć i jak się przygotować na wyjście w góry przeczytasz w naszych wpisach:
Ponadto w telefonie zainstaluj aplikację RATUNEK i zapisz numery do służb ratunkowych. Sprawdź także:
Zadbaj również o odpowiedni zestaw odzieży, dzięki której będziesz czuć się komfortowo. Latem postaw na lekkie, oddychające koszulki i legginsy. Zimą ubierz się na cebulkę. Natomiast poniżej proponowany zestaw na wczesnowiosenne wyjścia. Zajrzyj do sklepu Nessi Sportswear, by skomponować strój na trekking, który najlepiej będzie odpowiadał Twoim preferencjom i będzie dostosowany do aktualnie panującej aury.
Każda z niżej proponowanych tras doskonale nada się na pierwsze spotkanie z Tatrami. Szlaki te nie są bardzo wymagające, jednak minimum kondycji się przyda — w końcu to góry, także będzie pod górkę!
To ruszamy podziwiać piękne widoki i cieszyć się bliskością gór!
Istny tatrzański klasyk, który zachwyca widokami. To właśnie z Rusinowej Polany oraz Gęsiej Szyi rozciąga się jeden z najpiękniejszych i najbardziej rozległych widoków w Tatrach. Szlak na Rusinową Polanę należy do jednych z najłatwiejszych w Tatrach. Wędrówkę najlepiej rozpocząć przy Wierchu Poroniec, skąd łatwą i przyjemną ścieżką dotrzemy na widokową polanę. Szlak jest bardzo łatwy i jest to doskonała propozycja zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i osób starszych. Rusinowa Polana zachwyca widokiem na Tatry Wysokie i Tatry Bielskie. Latem prowadzony jest tu kulturowy wypas owiec, a w bacówce można kupić prawdziwe oscypki. Na polanie znajdują się drewniane ławki i stoły, dzięki czemu jest ona świetnym miejscem na odpoczynek i piknik z widokiem. Warto jednak wziąć pod uwagę, że w sezonie wakacyjnym, w długie weekendy i ferie jest tu bardzo tłoczno.
Z Rusinowej Polany na Gęsią Szyję prowadzi dość krótki, widokowy, jednak treściwy pod względem podejścia szlak. Do pokonania są słynne drewniane schody, a dokładnie 1200 schodów, które mocno zapadają w pamięć! Jednak widoki z Gęsiej Szyj wynagrodzą wszelki trud i wysiłek! Poza wcześniej wspomnianą panoramą widać także Tatry Zachodnie, a także Babią Górę, Pilsko i Gorce.
Z Gęsiej Szyi można zejść taką samą trasą lub zatoczyć pętlę przez Waksmundzką Rówień, Polanę pod Wołoszynem i Czerwone Brzeżki.
Szczyt w reglowej części Tatr, wznoszący się ponad Doliną Bystrej i słynnymi Kuźnicami. Ze względu na to, że znajduje się blisko miasta, jest doskonałym celem na wycieczkę przez cały rok. Z Nosala roztacza się przepiękna panorama na Tatry Wysokie i Tatry Zachodnie, a także na Beskid Żywiecki. Krótki, ale stromy szlak na Nosal prowadzi od Tamy pod Nosalem, natomiast mniej wymagające kondycyjnie podejście prowadzi z Kuźnic przez Nosalową Przełęcz.
Wycieczkę na Nosal można również połączyć z wizytą w Dolinie Olczyskiej i wejściem na Wielki Kopieniec. Będzie to idealny cel na kilkugodzinną, przyjemną i zwieńczoną wspaniałymi widokami wędrówkę.
To jeden z najłatwiej dostępnych i najmniej wymagających szczytów, z którego roztaczają się fantastyczne widoki na łańcuch Tatr, Beskid Żywiecki, Gorce i Pieniny. Wędrówkę na Wielki Kopieniec można rozpocząć od wejścia na Nosal i zejścia ku Polanie Olczyskiej. Z polany dotrzemy najpierw na Polanę Kopieniec, a następnie na szczyt.
Można także przejść bardzo przyjemną trasę pętlę, która zaczyna się w Jaszczurówce u wylotu Doliny Olczyskiej — obok Ośrodka Czynnej Ochrony Płazów i Gadów. Najpierw dotrzemy do Polany Olczyskiej, następnie na Polanę Kopieniec, gdzie znajdują się zabytkowe szałasy pasterskie. Wiosną można podziwiać tu dywany krokusów. Z polany krótki i stromy szlak wyprowadza na szczyt. Widoki są fenomenalne, bo jak na dłoni widać szczyty ciągnące się od Tatr Bielskich, przez Tatry Wysokie i Zachodnie aż do ich krańca na Słowacji. Ze szczytu proponuję zejść od północnej strony — widoki na Polanę Kopieniec i tatrzańskie szczyty są z tej perspektywy niezwykle urocze.
Po dotarciu na Polanę Kopieniec można albo wracać przez Polanę Olczyską, aż do wylotu Doliny Olczyskiej lub zejść do Toporowej Cyrhli — najwyżej położonej dzielnicy Zakopanego. Z Toporowej Cyrhli najpierw wędrujemy wzdłuż drogi Oswalda Balzera do Kaplicy w Jaszczurówce, a następnie docieramy do wylotu Doliny Olczyskiej.
Mapa: https://mapa-turystyczna.pl/route/4az9
Stąd roztacza się majestatyczny widok na Giewont. To kolejny z reglowych tatrzańskich szczytów, idealny na rozpoczęcie przygody z Tatrami. Wędrówkę na Sarnią Skałę proponuję zacząć w Dolinie Strążyskiej. Najpierw przechodzimy przez dolinę i docieramy do Polany Strążyskiej, na której znajduje się słynna skała Sfinks. Stąd warto podejść kawałek pod wodospad Siklawica, a następnie wrócić na polanę i rozpocząć podejście najpierw na Czerwoną Przełęcz, a następnie na szczyt. Po drodze warto zwrócić uwagę na olbrzymią jodłę — jest to największa jodła w Tatrach Polskich! Podejście na Czerwoną Przełęcz jest miejscami strome, a skały są mocno wyślizgane! W związku z tym zalecam ostrożność.
Z przełęczy już tylko kilka minut dzieli nas od szczytu. Widoki z Sarniej Skały są piękne — widać nie tylko Giewont, który z tego miejsca jest jak na wyciągnięcie ręki, ale także inne tatrzańskie szczyty. W dole pięknie prezentuje się Zakopane, natomiast w oddali widać Gorce, Beskid Żywiecki i Pieniny. Z Sarniej Skały schodzimy ponownie na Czerwoną Przełęcz i albo możemy wrócić taką samą trasą, albo zejść do Doliny Białego. Proponuję ten drugi wariant, dzięki czemu urozmaicimy wędrówkę, a po drodze zobaczymy stare sztolnie. To pozostałość po wydobyciu przez ZSRR rudy uranu. Działania te prowadzono w latach 50 XX wieku. Ostatni etap wędrówki to przejście Ścieżką pod Reglami w stronę Doliny Strążyskiej. Po drodze miniemy wodospad Spadowiec i wejście do Doliny ku Dziurze.
Kalatówki słyną z pięknej widokowej polany, początków polskiego narciarstwa zjazdowego oraz bryły Hotelu Górskiego PTTK Kalatówki. Wiosną polanę pokrywają gęste dywany krokusów. Zimą na polanie działa centrum lawinowe — można poszerzyć tu swoją wiedzę i ćwiczyć umiejętność poszukiwania poszkodowanego w lawinie. Kalatówki to także wspaniały widok na Kopę Magury, Kasprowy Wierch czy Myślenickie Turnie, gdzie znajduje się pośrednia stacja kolejki PKL Kasprowy. Szlak na Kalatówki należy do bardzo łatwych i przyjemnych. Rozpoczyna się w Kuźnicach. Wędrówka zajmuje niespełna 1 godzinę. Z Kalatówek warto także pójść na Halę Kondratową, gdzie znajduje się schronisko PTTK i rozpoczyna podejście na Kopę Kondracką i Giewont. Łączna długość wycieczki na Kalatówki i Halę Kondratową w jedną stronę powinna zająć około 2 godzin. Do tego należy dodać przerwy na podziwianie widoków.
To szeroka przełęcz znajdująca się pomiędzy Doliną Kościeliską/Doliną Miętusią a Doliną Małej Łąki. Jest fantastycznym punktem widokowym na Czerwone Wierchy, a przede wszystkim na majestatyczne ściany Ciemniaka i Krzesanicy. Wspaniale prezentują się także wiszące kotły dolin Litworowej i Mułowej. Widok jest wręcz hipnotyzujący, a uroku dodają wystające dookoła skałki np. Zawiesista Turnia. Wiosną warto zajrzeć na Przysłop Miętusi, aby móc podziwiać rozległe dywany krokusów. Wycieczkę można połączyć z wizytą w Dolinie Kościeliskiej, Dolinie Miętusiej, gdzie w okolicy polany Zahradziska bobry stworzyły rozległe bobrowisko. Można także odwiedzić Dolinę Małej Łąki, która znana jest nie tylko z pięknych widoków, ale także bujnie kwitnących wiosną i latem kwiatów.
Aby w pełni skorzystać z walorów widokowych tych miejsc, proponuję wycieczkę rozpocząć w Kirach i dnem Doliny Kościeliskiej dotrzeć na polanę Zahradziska, a następnie Doliną Miętusią na Przysłop Miętusi. Stamtąd zejść ku Wielkiej Polanie w Dolinie Małej Łąki, a następnie do Gronika. Ostatni etap wycieczki to wędrówka Drogą pod Reglami na odcinku Gronik — Kiry. Niegdyś była to główna droga do transportu rudy żelaza z Doliny Kościeliskiej do Kuźnic. Z tego powodu nazywano ją „żelazną drogą”. Proponowana wycieczka wraz z przerwami zajmuje około 4 godzin.
Mapa: https://mapa-turystyczna.pl/route/3wnkc
Dolina Kościeliska cieszy się ogromną popularnością wśród turystów — przyjemna droga, z niewielkimi wzniesieniami i pięknymi widokami, zwieńczona jest zazwyczaj wizytą w schronisku na Hali Ornak. Dolina Kościeliska ma także wiele odnóg — np. wspomniana wcześniej Dolina Miętusia, która jest jej najdłuższą odnogą. W okolicy kryją się także jaskinie np. Mylna, Mroźna i sieć szlaków prowadzących np. na Halę Stoły czy do uroczego Wąwozu Kraków i jaskini Smocza Jama.
Hala Stoły to miejsce nie tylko przepiękne widokowo, ale także słynące z najlepiej zachowanych w Tatrach drewnianych szałasów pasterskich, które wpisane są do krajowego rejestru zabytków. To również miejsce, do którego w 1892 roku Mieczysław Karłowicz wytyczył pierwszy w Tatrach Zachodnich znakowany szlak. Co ciekawe, szlak, chociaż bardzo krótki, to oznaczony jest kolorem niebieskim, co stanowi jeden z wyjątków dotyczących znakowania szlaków w polskich górach! O tym, co dokładnie oznaczają kolory szlaków w górach, przeczytasz w tym wpisie: Kolory szlaków w górach - co oznaczają i co wspólnego mają z trudnością?
Przy okazji wizyty w Dolinie Kościeliskiej, warto po zejściu z Hali Stoły wybrać się do Wąwozu Kraków. To niezwykle magiczne miejsce, które latem daje upragniony cień. Wapienny wąwóz jest pięknie wyrzeźbiony, a przy jego końcu rozpoczyna się jednokierunkowy szlak prowadzący do jaskini Smocza Jama. Znajduje się tu metalowa drabinka i ciąg łańcuchów. Ubezpieczenia te są dobrą okazją do zapoznania się z „tatrzańską biżuterią”. Jeśli nie mamy ochoty na wejście do jaskini, to można obejść ją bokiem. Fragment ten wyposażony jest w łańcuchy.
Natomiast jeśli planujemy wędrówkę całą długością Doliny Kościeliskiej, to poza wizytą w schronisku polecam podejść na położony nieopodal Smreczyński Staw. Znad stawu roztacza się świetny widok na Bystrą, Błyszcz, Liliowe Turnie, Siwy Zwornik czy Zadni Ornak.
Warto wiedzieć: latem dnem Doliny Kościeliskiej wędruje bardzo dużo turystów. Bywa tam tłoczno, jednak wystarczy skręcić na jeden z proponowanych szlaków, a zrobi się znacznie luźniej. Zimą dno doliny pokryte jest zazwyczaj warstwą lodu — obowiązkowo trzeba zabrać raczki i kije trekkingowe.
Mapa: https://mapa-turystyczna.pl/route/3wnkx
To jedna z najmniej znanych dolin w Tatrach. Znajduje się pomiędzy Doliną Kościeliską i Doliną Chochołowską. Wycieczka przez Dolinę Lejową jest doskonałą propozycją o każdej porze roku. Aby w pełni skorzystać z uroków tego miejsca, polecam przejść trasę pętlę, którą rozpoczniemy na jednym z parkingów w Kirach nieopodal wejścia do Doliny Kościeliskiej. Najpierw zmierzamy ku Dolinie Lejowej — wędrujemy chodnikiem wzdłuż szosy i skręcamy w lewo przy Zajeździe Józef. Przechodzimy przez Polanę Biały Potok obok niewielkiego stoku narciarskiego dla dzieci i stajemy u wylotu Doliny Lejowej. Tu można spotkać wspinaczy, dla których udostępnione są skałki o nazwie Między Ściany.
Wędrujemy dnem doliny, mijając po drodze hale i polany. Na jednej z nich — Polanie Huty znajduje się drewniany szałas. Niegdyś w tej okolicy wydobywano rudę hematytu. Po dotarciu do końca doliny skręcamy w prawo i podchodzimy na Niżną Kominiarską Polanę. Następnie idziemy w lewo ku pięknej polanie Kominiarski Przysłop. Wiosną miejsce to porośnięte jest krokusami. Widać stąd Giewont i Kominiarski Wierch. Na polanie znajdują się drewniane szałasy oraz ławki i stoły. Jest to świetne miejsce na piknik. Z polany schodzimy do Doliny Kościeliskiej, a następnie jej dnem wracamy do Kir.
Wycieczka wraz z przerwami zajmuje 2,5-3 godziny.
Mapa: https://mapa-turystyczna.pl/route/3wnk8
Pięknych i bezpiecznych wędrówek!
Miłośniczka górskich wędrówek i wspinaczki na via ferratach. Pasjonatka podróży, podczas których przemierza setki górskich kilometrów. Autorka bloga podróżniczo-górskiego. Uwielbia reportaże z podróży i obcowanie z naturą. Z miłości do Tatr zamieszkała na Podhalu.
Dowiedz się jakie są główne założenia treningu CrossFit i ile korzyści może przynieść regularne jego wykonywanie.
Dowiedz się na co zwrócić szczególną uwagę podczas treningów na trudnym podłożu aby nie nabawić się kontuzji.
Dowiedz się co warto wprowadzić do treningu uzupełniającego biegacza jesienią, aby zaprocentowało to w nowym sezonie startowym.
Dowiedz się, co piszczy w nowej kolekcji i nad czym aktualnie pracujemy! Bądź na bieżąco z promocjami i informacjami z wnętrza firmy. Obiecujemy tylko najbardziej kolorowe newsy :)
Progres W. Izbicki, N. Sztandera, Ż. Adamus Spółka Jawna
Jana III Sobieskiego 16, 32-650 Kęty
Copyright © Nessi. All rights reserved.