Porady

Jak powstaje „ściana” podczas maratonu i jak jej uniknąć?

Skąd bierze się „ściana”, co dzieje się w ciele i głowie? Jakie są najlepsze strategie treningowe, żywieniowe i psychiczne, by ją pokonać lub przynajmniej przesunąć ją jak najdalej?

Sylwia Jabłońska Sylwia Jabłońska
  25.07.2025
"3 minuty"
bpWWOKOw.jpg

Co to jest „ściana” — i dlaczego w maratonie?

„Ściana” to potoczne określenie na bardzo silny kryzys fizyczny i mentalny, który najczęściej pojawia się ok. 30–35 km maratonu. Nie oznacza, że organizm „odmawia całkowicie posłuszeństwa” — ale dla biegacza tak to może wyglądać:

  • mięśnie pieką, sztywnieją, nogi stają się ciężkie,

  • tempo drastycznie spada,

  • oddech wcale nie jest taki szybki, ale brakuje siły,

  • do tego dochodzi zniechęcenie, poczucie bezradności i frustracja.

Co dzieje się w ciele podczas „ściany”?

Wyczerpanie glikogenu

  • W mięśniach i wątrobie przechowujesz glikogen, który jest „paliwem premium” dla biegacza.

  • Zapasy wystarczają średnio na ok. 2–2,5 godziny biegu.

  • Kiedy się kończą — organizm musi przełączyć się na spalanie tłuszczu.

  • Tłuszcz spalamy wolniej i mniej wydajne dlatego bieg zwalnia.

Zaburzenie gospodarki elektrolitowej

  • Wraz z potem tracisz sód, potas i wodę.

  • Jeśli nie uzupełniasz płynów i soli — mięśnie gorzej się kurczą, mogą się pojawić skurcze.

Zmęczenie centralne (mózgowe)

  • Mózg reaguje na „sygnały alarmowe” z ciała i wysyła Ci sygnał „zwolnij, zatrzymaj się”.

  • Dlatego kryzys to także kwestia psychiczna — nawet jeśli fizycznie jeszcze możesz.

Dlaczego maraton jest tak trudny?

Bo to dystans, który celowo „przeciąga” Cię przez kres możliwości organizmu.
Dystanse 5 km, 10 km czy nawet półmaraton można przebiec na glikogenie — maraton już nie.

Jak uniknąć ściany? — 3 filary

I. TRENING

Długie wybiegania

  • To najważniejszy element przygotowań.

  • Uczą organizm lepszego korzystania z tłuszczów, oszczędzania glikogenu i radzenia sobie z długim wysiłkiem.

  • Stopniowo zwiększaj długość wybiegań do 28–32 km (nie każdy musi biegać „magiczne 35”).

Tempo maratońskie

  • Na treningach przyzwyczajaj się do tempa docelowego.

  • Możesz kończyć długie biegi np. 5–8 km w tempie maratońskim, żeby poczuć, jak zachowuje się organizm na zmęczeniu.

Objętość tygodniowa

II. ODŻYWIANIE I NAWODNIENIE

Zjedz odpowiednio przed biegiem

  • Śniadanie bogate w węglowodany + lekkostrawne.

  • W ostatnich 2–3 dniach „ładowanie” węglowodanami (makarony, ryż, owoce).

Jedz i pij podczas biegu

  • Zacznij od ok. 40. minuty i potem regularnie (co 30–40 minut).

  • Celuj w ok. 30–60 g węglowodanów na godzinę (np. 1 żel = ok. 20–25 g).

  • Popijaj izotonikiem lub wodą, żeby uniknąć odwodnienia i problemów z jelitami.

Przetestuj wszystko wcześniej

  • Żele, napoje i tempo w warunkach treningowych.

  • Nie eksperymentuj w dniu maratonu.

III. PSYCHIKA

Dziel dystans na odcinki

  • Myśl: „do 10 km”, potem „do półmaratonu”, potem „do 30 km”, a potem „tylko 12 km”.

  • Mentalne „zjadanie” maratonu po kawałku pomaga.

Przygotuj się na kryzys

  • Nawet najlepsi mają trudniejsze momenty.

  • Powiedz sobie: „to normalne, przejdzie”.

  • Skup się na oddechu, jednym kroku, jednym kilometrze naraz.

Utrzymuj pozytywne myślenie

  • Uśmiechaj się do kibiców, mów do siebie pozytywnie, wizualizuj metę.

Co robić, gdy ściana Cię dopadnie?

  • Zwolnij — przejdź w spokojniejsze tempo lub nawet na chwilę w marsz.

  • Spróbuj zjeść coś i wypić.

  • Nie panikuj — po kilku minutach organizm często „odpuszcza” i pozwala biec dalej.

  • Myśl o najbliższym celu („do najbliższego punktu z wodą”, „do następnego kilometra”).

Pamiętaj!

  • Buduj bazę i wytrzymałość długimi biegami.

  • Ucz się jeść i pić w biegu.

  • Trzymaj rozsądne tempo na starcie.

  • Przygotuj głowę na trudne momenty — i wiedz, że to minie.

Sylwia Jabłońska

Sylwia Jabłońska

Biegaczka ultra, z zawodu jest nauczycielką wychowania fizycznego. Jej wyniki i sukcesy są znane w biegowym świecie. Sylwia jest 9 kobietą w Polsce według rankingu Rate My Trail (783 punkty). Należy do elity polskich biegaczek ultra.

Może Ci się spodobać:

Co robić, gdy nie biegasz? Aktywności, które wspierają formę i regenerację
Porady

Co robić, gdy nie biegasz? Aktywności, które wspierają formę i regenerację

Nie każdy dzień musi być biegowy, by budować formę. Rower, joga, pływanie czy spacer pomagają ciału się regenerować i wzmacniają mięśnie. Bo prawdziwy postęp w bieganiu dzieje się także wtedy, gdy mądrze odpoczywasz.

Pronacja, supinacja i wszystko pomiędzy – jak stopa steruje Twoim biegiem?
Porady

Pronacja, supinacja i wszystko pomiędzy – jak stopa steruje Twoim biegiem?

Twoje stopy to centrum sterowania ruchem – każda faza kroku, od lądowania po wybicie, zaczyna się właśnie tam. Pronacja i supinacja to naturalne ruchy, które pomagają amortyzować wstrząsy i utrzymać równowagę. Kiedy jednak jedna z nich dominuje, może wpłynąć na kolana, biodra i kręgosłup. Zrozumienie, jak pracują Twoje stopy, to klucz do lekkiego, bezkontuzyjnego biegu.

Jakie są rodzaje przysiadów i jak prawidłowo je wykonywać, aby osiągnąć najlepsze efekty?
Porady

Jakie są rodzaje przysiadów i jak prawidłowo je wykonywać, aby osiągnąć najlepsze efekty?

Przysiad to jedno z najbardziej wszechstronnych ćwiczeń – wzmacnia pośladki, uda i core, a przy tym poprawia mobilność i stabilizację. Klasyczne, sumo, bułgarskie czy z wyskokiem – każdy rodzaj przysiadu angażuje mięśnie w inny sposób i daje inne efekty. Kluczem jest technika: proste plecy, aktywny brzuch i kolana w linii stóp. Dzięki temu przysiady stają się nie tylko rzeźbiarzem sylwetki, ale też fundamentem siły i zdrowych stawów.

Zapisz się do newslettera

Dowiedz się, co piszczy w nowej kolekcji i nad czym aktualnie pracujemy! Bądź na bieżąco z promocjami i informacjami z wnętrza firmy. Obiecujemy tylko najbardziej kolorowe newsy :)

Kontakt

Progres W. Izbicki, N. Sztandera, Ż. Adamus Spółka Jawna
Jana III Sobieskiego 16, 32-650 Kęty

Copyright © Nessi. All rights reserved.