Jak to robimy?

Islandia – co nas zachwyciło?

Podczas sesji zdjęciowej w Islandii mieliśmy okazję podziwiać niesamowite krajobrazy. Przeczytaj naszą opowieść o tamtejszej naturze i zobacz piękne kadry!

Wojtek Izbicki Wojtek Izbicki
  15.09.2021
2 minuty
Islandia-zielona-wyspa.jpg

Zielona wyspa

Jeśli myślisz, że coś nam się pomyliło, bo zielona wyspa to przecież I-r-landia, a nie I-s-landia, czeka Cię niespodzianka: pomimo tego że Islandia jest wyspą surową, wulkaniczną, są miejsca, które zachwycają morzem zieleni. Widzieliśmy rozległe, zielone łąki i wypasane na nich zwierzęta, spoglądaliśmy z niedowierzaniem na bajeczne pola mchu... to naprawdę magiczna kraina.

Zielona odsłona Islandii

Było miejsce, które szczególnie nas zachwyciło i na pewno długo jeszcze pozostanie w pięknych wspomnieniach. To Eldhraun. Jak powstało? W wyniku erupcji wulkanu Laki, trwającej od czerwca 1783 do lutego 1784 roku. Jeśli wyobrażasz sobie, że to rozległe pole zastygniętej lawy, masz nieco racji. Ale tu wkracza do akcji wspomniana zieleń: pofałdowany teren pokrył się grubą warstwą mchu, który utworzył miękkie poduchy. Gdy jest mokro, ta obezwładniająca zieleń zapiera dech w piersiach. Cud natury. 

Fauna Islandii

Większość zwierząt, które napotykaliśmy po drodze – konie, owce, krowy – była w zagrodach. Dla Islandczyków niezwykle ważne są owce, będące przez wieki źródłem wełny i mięsa. Zwierząt tych jest ok. 2 razy więcej niż mieszkańców wyspy.

Owce - islandzki skarb


Nie da się też pominąć pięknych maskonurów, przeuroczych fok czy rybitw. Właśnie z tymi ostatnimi wiąże się pewna ciekawostka: Islandia walczy z problemem masowego ginięcia rybitw popielatych. Ptaki wygrzewają się na asfalcie, przez co – niestety – często są potrącane. Pojawił się nawet częściowo zrealizowany pomysł malowania dróg na różne kolory, by ptaki nie myliły asfaltu z plażą. 

Musisz przyznać, że islandzka natura jest fascynująca!


Wojtek Izbicki

Wojtek Izbicki

Założyciel oraz współwłaściciel Nessi Sportswear. Ogarnia wiele rzeczy na raz, bierze udział w procesie od projektu, przez produkcję, po sprzedaż. Fan dobrego jedzenia, podróży, kociego mruczenia i… zakwaszanego soku z buraka! Jeździ na rowerze, pływa i biega. Na swoim koncie ma 4 starty maratońskie, z czego 3 ukończone - najlepszy z wynikiem 3:29:34.

Może Ci się spodobać:

Dlaczego warto uprawiać biegi przełajowe?
Porady

Dlaczego warto uprawiać biegi przełajowe?

Biegi przełajowe to doskonały sposób na rozwój siły, wytrzymałości i techniki biegu w naturalnych warunkach. Zmienny teren angażuje więcej mięśni, poprawia równowagę i koordynację, a przy tym odciąża stawy. To trening, który wzmacnia ciało i głowę – bo każdy krok w terenie to wyzwanie, ale też ogromna satysfakcja i kontakt z naturą.

Kiedy biegamy najszybciej – i dlaczego wiek to nie wszystko?
Porady

Kiedy biegamy najszybciej – i dlaczego wiek to nie wszystko?

Czy naprawdę z wiekiem biegamy wolniej? Okazuje się, że szybkość to nie tylko kwestia młodości, ale też doświadczenia, techniki i mądrego treningu. Wiek wpływa na ciało, ale o tempie biegu częściej decydują nawyki, regeneracja i konsekwencja. Sprawdź, dlaczego szczyt formy możesz osiągnąć w każdym wieku!

Dlaczego pojawia się ból piszczeli po bieganiu i jak sobie z nim radzić?
Porady

Dlaczego pojawia się ból piszczeli po bieganiu i jak sobie z nim radzić?

Ból piszczeli po bieganiu to częsty problem, szczególnie u osób zwiększających intensywność lub wracających do treningów po przerwie. Najczęściej wynika z przeciążenia mięśni i okostnej, zbyt twardej nawierzchni albo źle dobranych butów. Na szczęście odpowiednia regeneracja, wzmacnianie nóg i stopniowe zwiększanie obciążeń pomagają pozbyć się bólu i wrócić do biegania bez dyskomfortu.

Zapisz się do newslettera

Dowiedz się, co piszczy w nowej kolekcji i nad czym aktualnie pracujemy! Bądź na bieżąco z promocjami i informacjami z wnętrza firmy. Obiecujemy tylko najbardziej kolorowe newsy :)

Kontakt

Progres W. Izbicki, N. Sztandera, Ż. Adamus Spółka Jawna
Jana III Sobieskiego 16, 32-650 Kęty

Copyright © Nessi. All rights reserved.