Ludzie

Kasia: niezwykła podróż ku zdrowiu i piękna misja

Poznajcie Kasię – lekarza, biegaczkę i twórczynię drużyny Nessi Sportswear Team na Wings for Life. Jej historia to opowieść o sile, wytrwałości i pasji do pomagania innym. Kasia od lat zmaga się z otyłością, ale dzięki bieganiu i wsparciu ludzi wokół, nieustannie walczy o zdrowie i radość życia. Jest sercem drużyny Nessi Sportswear, organizatorką licznych akcji charytatywnych i dowodem na to, że wspólnota i energia mogą zmieniać życie.

Redaktor Redaktor
  04.11.2024
"10 minut"
464742826_949114290584376_4458875861902158629_n.jpg

W artykule przeczytasz:

  • Nessigirl Kasia - kobieta o wielkim sercu!

  • Wings for Life - jak to wszystko się zaczęło?

  • Jak zaczęła się przygoda Kasi z marką Nessi Sportswear?

  • Kasia - złoty człowiek z sercem na dłoni!

Nessigirl Kasia - kobieta o wielkim sercu!

Kasia to lekarka, która kocha ludzi i otaczanie się nimi - jak mówi „radość potrzebuje liczby mnogiej”. Biegać zaczęła w wieku 41 lat i niemal od razu doceniła, że bieganie pozwala jej oczyścić umysł z niepotrzebnych myśli, a jednocześnie daje potężną dawkę endorfin i korzyści zdrowotnych. To także inicjatorka wielu akcji charytatywnych i licytacji. Spokój i energię odnajduje w chwilach samotności – podczas biegania, spacerów nad morzem, czytania książek czy oglądania filmów. Uwielbia kolor niebieski i szparagi.

Kasia emanuje pozytywną energią. Nie wszyscy wiedzą, że od lat zmaga się z trudnym przeciwnikiem – otyłością:

„Choruję od dzieciństwa. Pierwsze „odchudzanie” zaliczyłam w 4 roku życia. Otyłość jest podstępna. Nie pozwala na chwilę nieuwagi. Powraca z wielkim rozpędem i nie poddaje się nigdy. Maksymalnie ważyłam 120 kg przy wzroście 160 cm. Do utrzymania wagi potrzebuję systematycznego ruchu i uważnego odżywiania się.”

Pomimo ogromnego sukcesu i zrzucenia „połowy siebie,” otyłość powróciła, gdy Kasia złamała nogę. Ograniczenie aktywności sprawiło, że masa ciała rosła, mimo że rozpaczliwie próbowała to zatrzymać. Punktem zwrotnym były jednak tegoroczne Wingsy – wsparcie społeczności i motywujące słowa dodały Jej skrzydeł. Dzięki niezłomnej determinacji stoczyła walkę o zdrowie, zrzucając 21,5 kg w ciągu ostatnich sześciu miesięcy.

Z Kasią znamy się od lat, a nasza wspólna historia rozpoczęła się w 2016 roku od spódniczki biegowej Mosaic Classic! Do dziś spódniczki są najbliższe sercu Kasi:

„Biegam tylko w spódniczkach odkąd przymierzyłam pierwszą w Krynicy. W pewnym sensie spódniczka definiuje mnie biegowo i musi być to Nessi Sportswear. Przymierzałam spódniczki innych marek, ale nigdy się na nie nie zdecydowałam.”

Mozaic Fern Blue to zdecydowany faworyt Kasi z obecnej kolekcji!

Kasia kilka razy w roku wraca nad morze Mówi, że Bałtyk, a w szczególności Kołobrzeg to Jej drugi dom. Wraca tak często, jak tylko może, aby naładować akumulatory: cudowna przestrzeń, spokój, gra kolorów.

Kołobrzeg to także miejsce, które było początkiem przygody z bieganiem :
„W wietrzny, deszczowy poranek w Kołobrzegu szłam do apteki. Pomimo kilku warstw ubrań, jakie miałam na sobie, było mi koszmarnie zimno. Z mgły wyłoniła się dwójka roześmianych biegaczy w krótkich spodenkach i podkoszulkach. Patrzyłam na nich zdumiona. Co ich tak cieszy i czemu nie jest im zimno, tak jak reszcie świata? Tego samego dnia kupiłam dres, buty, o których dziś wiem, że obok biegowych to nawet nie stały i poszłam sprawdzić czy i na mnie to bieganie podziała. Po 100 metrach podziałało niezupełnie zgodnie z oczekiwaniami. Sięgnęłam więc po literaturę fachową, doczytałam o endorfinach biegowych i postanowiłam, że muszę tego doświadczyć. I dalej już się potoczyło...”

Wings for Life - jak to wszystko się zaczęło?

Oddajemy głos Kasi:
„Pierwszy raz biegłam w maju 2015. Ujęła mnie formuła biegu - jednoczesny start w wielu miejscach na świecie, dostępność dla wszystkich – nie tylko wytrawnych biegaczy, ale też i tych, którzy z bieganiem wiele wspólnego nie mają. Do tego jeszcze cel charytatywny - badania nad urazami rdzenia kręgowego!"
W kolejnym roku dwie #nessigirls, Neta i Wiśnia, zorganizowały kameralne spotkanie przed startem. To była moc świetnej energii!:
„Po tym spotkaniu pomyślałam, że fajnie byłoby spotkać za rok jeszcze więcej ludzi, których znam głównie z internetu i przy kolejnych zapisach dość spontanicznie założyłam Nessi Team, stając się siłą rzeczy kapitanem drużyny.”
Dostępność dla wszystkich, świetna zabawa, okazja do spotkań, a jednocześnie pomoc innym, to to, co przekonało Kasię do biegu Wings for Life. Ona w to wierzyła całym sercem. Pozostało Jej więc tylko przekonać innych, także nas. Tutaj wykazała się ogromną determinacją, ale o tym dalej.

Drużyna Nessi Sportswear Team 2022

Początkowo drużyna gromadziła kilkanaście osób:
„Na pierwsze Wingsy Wojciech sprezentował nam opaski teamowe, które rozsyłałam pocztą przed biegiem. Naprawdę rzucaliśmy się w oczy i co chwilę ktoś pytał, skąd je mamy.”


Z roku na rok drużyna gromadziła coraz więcej kolorowych osób, jednak mnogość projektów nie pozwalała nam, aby wziąć ich w nich udział osobiście, jednak Kasia wiedziała że musi nas tam ściągnąć:
”Wracałam z tematem uparcie. Ale to, co nie udało się mnie jednej, udało się nam wszystkim razem kiedy zobaczył nasze spotkanie przed startem, ten wybuch pomarańczowo- żółtej radości kilkudziesięciu osób, Wojtek pobiegł z aplikacją u siebie - to był początek.”

Wtedy zrozumieliśmy co tam się dzieje, dlaczego Kasia tak mocno nalegała, abyśmy byli częścią tego biegu. Na kolejny bieg flagowy do Poznania pojechał Wojtek i wtedy już wiedział, że będziemy tam wracać co roku!

W 2024 roku nasza Kolorowa Drużyna Nessi Sportswear zgromadziła 222 członków (była 3 siłą w PL pod kątem ilości uczestników i 24 na świecie!). Łącznie przebiegliśmy 2689,9 km i zebraliśmy 6882,27 Euro!

Kasia nie spoczywa na laurach:
„Teraz najlepsza drużyna liczy się już nie w dziesiątkach, a w setkach! Patrzę na to i robi mi się na sercu ciepło... Bardzo marzy mi się polskie podium dla naszej drużyny i wierzę, że pod wodzą Wojtka na nie wreszcie wskoczymy ”

Nie możemy doczekać się kolejnej edycji w maju 2025! Zrobimy wszystko, aby nasza Drużyna stała się największą kolorową siłą, której nikt nie zatrzyma!

Drużyna Nessi Sportswear Team 2024

Mimo, iż w edycji Wings fot Life 2023 i 2024 to Wojtek przejął tytuł Kapitana, to Kasia jest nieodłączną częścią i sercem Drużyny. Nie może Jej zabraknąć. Życie jednak jest przewrotne, a demony, z którymi walczymy lubią wracać w najmniej spodziewanym momencie:

„W styczniu 2023 nieszczęśliwie przewróciłam się na schodach. Pomyślałam, że Wingsów nie pobiegnę raczej. Ale przejść pewnie przejdę. Złamanie, unieruchomienie, rosnąca podstępnie masa ciała. Robiłam co mogłam, ale bez większego samozaparcia i co za tym idzie bez efektu. Punktem zwrotnym były właśnie Wingsy w maju 2024, na których część dobrze znanych mi osób nie poznała mnie. Zrozumiałam, że to jest ten moment, w którym muszę zacząć robić znacznie więcej niż dotychczas. Z dnia na dzień wdrożyłam zmianę sposobu odżywiania oraz regularny wysiłek fizyczny.”

Kapitanowie Kolorowej Drużyny Nessi Sportswear podczas Wings for Life.

Niezłomna wojowniczka i inspiracja!

Od tej pory Kasia nie poddawała się – walczyła! A swoją walką regularnie dzieliła się na naszej grupie Kolorowa Drużyna Nessi - KDN. I tam we wrześniu opublikowała to zdjęcie!
„Nie było łatwo, ale za to skutecznie. Wracałam do siebie zgodnie z wyliczeniami. Od października moje BMI jest w normie, a ja jestem gotowa na lepsze bieganie Dopóki będę biegać, utrzymanie wagi będzie proste.”
Do dziś zrzuciła 21,5 kg :
„Otyłość jest zła i podstępna. Nie pozwala na chwilę nieuwagi. Nawraca z wielkim rozpędem i nie poddaje się nigdy. Choruję od dzieciństwa. Maksymalnie ważyłam 120 kg przy wzroście 160 cm. Do trzymania BMI w ryzach potrzebuję systematycznego ruchu i uważnego odżywiania się. Nigdy nie leczyłam się jeszcze farmakologicznie - wychodzę z założenia, że dopóki są efekty bez leków, to podążam ta drogą. Gdyby tym razem efektów nie było, miałam już umówioną wizytę u lekarza zajmującego się leczeniem otyłości.”
Złota rada o Kasi:
„Nie walczyć o sylwetkę, tylko o siebie. O własne życie i zdrowie. Otyłość to mnóstwo powikłań, których można uniknąć, utrzymując właściwą masę ciała. Nigdy nie ma dobrego momentu na chudnięcie. Zawsze jest trudno. Ale z upływem czasu jest dodatkowo tylko trudniej. Dlatego trzeba to zrobić teraz. Nie jutro. Nie pojutrze. To my sami pozwalamy sobie na otyłość i również my sami musimy powiedzieć jej "stop". Jeśli nie radzimy sobie, poprośmy o pomoc lekarza, dietetyka, terapeuty. Jedni potrafią przejść te drogę samodzielnie, inni potrzebują wsparcia specjalistów. "Chciałabym schudnać" trzeba zastąpić "chcę i to zrobię".

Kasia pełna energii i determinacji!

Obecnie Kasia czerpie coraz więcej radości z biegania
„Mój cel jest bardzo poważny i długoterminowy- jak najdłużej cieszyć się bieganiem i czerpać z tego korzyści biologiczne.”
Bierze także udział w zawodach co daje Jej dodatkową, ogromną wręcz radość:
„5 km na Poznań FIVE w październiku 2024 - delektowanie się powrotem. I tak zrobiłam. Zadaniowo i bez zmiłuj się. Skupiona zapomniałam zatrzymać się za metą. Wszyscy z godnością wyłączali zegarki, a ja prułam przed siebie zachwycona faktem, że teraz to już nareszcie biegnę naprawdę... Bo w sumie nie wiadomo, kiedy tak się znowu zdarzy.... Następnym razem będę wnioskować o taką siatkę, jaką łapali Mavericka w Top Gun."

Kasia na mecie 5 km na Poznań FIVE 2024

Jak zaczęła się przygoda Kasi z marką Nessi Sportswear?

Wróćmy do tego, kiedy i jak zaczęła się przygoda Kasi z naszą marką?
„Poznaliśmy się na Festiwalu Biegowym w Krynicy. Pierwsza spódniczka biegowa - Mosaic Classic- zrobiła na mnie tak kolosalne wrażenie, że po dwóch dniach chodzenia wokół stoiska i bicia się z myślami, że to cudo jest dla prawdziwych biegaczek, a nie takich amatorek jak ja, odważyłam się przymierzyć, kupić i od tej pory praktycznie nie mam już innych ubrań biegowych.”

Nie jest też przypadkiem, że Kasię najczęściej widać w spódniczce:

„Biegam tylko w spódniczkach odkąd przymierzyłam pierwszą w Krynicy. W pewnym sensie spódniczka definiuje mnie biegowo i musi być to Nessi Sportswear. Przymierzałam spódniczki innych marek, ale nigdy się na nie zdecydowałam.”

Festiwal Biegowy w Krynicy Zdroju.

Kasia - złoty człowiek z sercem na dłoni!

Kasia dosłownie zjednuje ludzi wokół siebie. Nic dziwnego, że jest wyjątkową częścią naszej kolorowej społeczności!
Ma ogromne serce dla ludzi. Od początku chciała zostać lekarką i została nią. Sama tego nie przyznała ale czujemy, że nie jest przypadkiem, że to akurat Wings for Life jest biegiem, w który tak mocno się zaangażowała. Tam może spotkać ludzi, czerpać radość z biegania, a jednocześnie pomagać
Kasia jest inicjatorką wielu akcji charytatywnych, ciężko byłoby je wszystkie wymienić. Do dzisiaj na naszej grupie Giełda biegowa Nessi Sportswear można trafić na liczne licytacje, z których dochód przekazuje na fundacje niosące pomoc.

Zapytaliśmy Kasię gdzie by poleciała, gdyby dostała złoty bilet i mogła lecieć w dowolne miejsce na ziemi. Bez wahania odparła, że bilet oddałaby na licytację.

I na koniec coś pięknego co usłyszeliśmy od Kasi. Zapytaliśmy dlaczego tak ciągnie Ją do ludzi, dlaczego tak bardzo się nimi otacza:
„Energię i spokój odnajduję w samotności, ale radość potrzebuje liczby mnogiej. Wychodzę z założenia, że jeśli coś mnie bardzo cieszy, to jest szansa, że będzie cieszyć i innych. A kiedy ludzie się cieszą, to jest wszystkim lepiej. Więc skoro może być lepiej - to niech będzie.”

Miłośniczka spódniczek biegowych.


Kasiu, Twoja energia, wielkie serce i wytrwałość niezmiennie inspirują nas każdego dnia. Twoja niezłomność, zaangażowanie i radość, którą dzielisz z innymi, sprawiają, że każdy czuje się częścią czegoś wyjątkowego. Dziękujemy, że jesteś z nami i nadajesz naszej Drużynie jeszcze więcej koloru i siły! Czujemy, że ta historia po prostu uczyni świat lepszym. Dziękujemy, że jesteś z nami!

Redaktor

Redaktor

To my - Nessi Sportswear! Od 2007 roku tworzymy wysokiej jakości, buntowniczą odzież sportową, która wprowadza kolorową moc do codziennych treningów. Inspirujemy, motywujemy i dzielimy się biegową wiedzą. Poczujcie moc koloru!

Może Ci się spodobać:

Jak przebiec 10km w 60 minut i nie umrzeć? Gotowy plan treningowy na 10 tygodni!
Porady

Jak przebiec 10km w 60 minut i nie umrzeć? Gotowy plan treningowy na 10 tygodni!

Jeśli trafiasz na ten tekst, to najprawdopodobniej pierwsze 5 km masz już za sobą – może z dumą złamane w 30 minut, a może po prostu przebiegnięte z pełnym zaangażowaniem. Teraz pora na kolejny krok: 10 km w godzinę. Brzmi ambitnie? Spokojnie. Oto plan, który krok po kroku wprowadza w nową biegową rzeczywistość – bez presji, z dystansem (dosłownie i w przenośni) oraz solidną dawką motywacji. 10 tygodni, klarowna rozpiska, szczypta humoru i mnóstwo satysfakcji. Czas ruszać dalej!

Jak poprawnie biegać pod górę?
Porady

Jak poprawnie biegać pod górę?

Sprawdź na co zwrócić uwagę biegając pod górę aby pokonywanie podbiegów stało się efektywniejsze i przyjemniejsze.

Jak skutecznie trenować przed pierwszymi zawodami w sezonie?
Porady

Jak skutecznie trenować przed pierwszymi zawodami w sezonie?

Na horyzoncie pierwszy start w sezonie! Poznaj szczegółowy plan, który pomoże Ci wejść w sezon w najlepszej formie.

Zapisz się do newslettera

Dowiedz się, co piszczy w nowej kolekcji i nad czym aktualnie pracujemy! Bądź na bieżąco z promocjami i informacjami z wnętrza firmy. Obiecujemy tylko najbardziej kolorowe newsy :)

Kontakt

Progres W. Izbicki, N. Sztandera, Ż. Adamus Spółka Jawna
Jana III Sobieskiego 16, 32-650 Kęty

Copyright © Nessi. All rights reserved.