Ludzie

#Nessigirls podróżują: Gruzja oczami Ani

Cześć! Razem z #Nessigirl Anią zabieramy Cię w podróż po Gruzji. Wiesz, że ten kierunek to świetna opcja na krótki wyjazd, na przykład na majówkę? Malownicze tereny u podnóża Kaukazu, lokalne specjały, niezwykła gościnność i winiarskie tradycje, to właśnie Gruzja. Dowiedz się, co warto tam zwiedzić.

Redaktor Redaktor
  18.04.2024
5 minut
Szablon-blog-(3)-1713439569.png

"Ten wyjazd to był dla nas przedłużonym weekendem: od czwartku wieczorem do niedzielnego popołudnia. Zatrzymaliśmy się w okolicy Kutaisi."

Ciekawostka: Kutaisi jest jednym z najstarszych miast Gruzji i jest też uważane za jedno z najstarszych, nieprzerwanie zamieszkiwanych miejsc na świecie! Pełniło funkcję stolicy starożytnej krainy Kolchida - znanej z mitu o Jazonie i Argonautach, którzy przybyli tutaj w poszukiwaniu Złotego Runa. Miasto to ma bogatą historię, która sięga ponad 3500 lat wstecz.

Prometheus Cave, czyli Grota Prometeusza. To miejsce warto zobaczyć!

Niezwykła Prometheus Cave

"Warto od razu wypożyczyć auto z odbiorem na lotnisku, co pozwoli zaoszczędzić czas i zobaczyć znacznie więcej. Jeżdżenie autem wymaga dostawania się do ruchu innych użytkowników – krów, psów, świń oraz kóz, chodzących całymi stadami ulicami miast i wiosek. To widok charakterystyczny dla Gruzji.

Nasze zwiedzanie rozpoczęliśmy od malowniczego Martvili Canyon pełnego masywnych skał, imponujących wodospadów i bujnych roślin. Później udaliśmy się do jaskini Prometheus Cave* a następnie do Sataplia Nature Reserve z magicznymi drzewami porośniętymi mchem, jaskinią oraz panoramą z oszałamiającym widokiem na rezerwat i miasto w oddali. Planowaliśmy zwiedzanie Okatsu Canyon ale niestety na miejscu okazało się, że jest zamknięty, jeśli ktoś wybierałby się w późniejszym terminie to zdecydowanie warto odwiedzić ten punkt."

*Prometheus Cave, czyli Grota Prometeusza - znana także jako jaskinia Kumistawi. To olbrzymi system jaskiń krasowych, który oferuje imponujące widoki na stalaktyty, stalagmity i podziemne jezioro, po którym można popłynąć łódką. Jaskinia ma ponad 20 km długości, co czyni ją jedną z najdłuższych w Gruzji, choć dla turystów dostępny jest tylko około 1 km trasy.

Green Bazaar. Tu doświadczysz lokalnych smaków Gruzji!

Green Bazaar - co za klimat!

"W samym mieście Kutaisi udało nam się odwiedzić Green Bazaar* - targ z lokalnymi produktami, których można spróbować i zamienić klika słów ze sprzedającymi."

Green Bazaar - to tętniący życiem targ, na którym sprzedawane są różnorodne produkty, od świeżych owoców i warzyw po lokalne przysmaki, rękodzieło i inne towary. Bazar jest znany z szerokiej gamy świeżych produktów, takich jak owoce, warzywa, sery, miody i przyprawy. Jest to doskonałe miejsce do spróbowania lokalnych specjałów i odkrywania gruzińskich smaków. Oprócz żywności, na bazarze można znaleźć różnorodne rękodzieło, w tym ceramikę, biżuterię, tkaniny - to świetne miejsce na zakup unikatowych pamiątek. Green Bazaar to nie tylko zakupy, ale także możliwość doświadczenia prawdziwej gruzińskiej gościnności i kultury. Interakcje z lokalnymi sprzedawcami i próbowanie lokalnych przysmaków to część tego doświadczenia. Jest to też idealne miejsce do obserwacji lokalnego życia i zwyczajów.

Co jeszcze warto zobaczyć?

"Będąc w Kutaisi zobaczyliśmy również Katedrę Bagrati wybudowaną w XI w. na wzgórzu Ukmerioni, z którego rozciąga się wspaniały widok na miasto, fontannę Klochidy z okazałymi, złotymi posągami zwierząt, Biały Most łączący brzegi rzeki Rioni, gdzie według niektórych przebiega granica między Europą a Azją. Na moście jest ciekawa rzeźba, zwana chłopcem Picassa. W całym mieście jest mnóstwo pomników, murali i płaskorzeźb, więc warto pospacerować po klimatycznych uliczkach podziwiając starą architekturę oraz smakując gruzińskich przysmaków."

Biały Most łączący brzegi rzeki Rioni, gdzie według niektórych przebiega granica między Europą a Azją.

Gruzińskie specjały

"Tamtejsza kuchnia ta na pewno nie jest light, ale za to pełna smaku i bardzo autentyczna. My wybieraliśmy knajpki, gdzie było więcej ludzi, zachęcał nas lokalny wystrój lub dochodzące ze środka zapachy. Zdecydowanym faworytem był pikantny, wołowy gulasz czaszuszuli, chinkali z różnym nadzieniem oraz chaczapuri w kilku wersjach. Jak Gruzja, to i winko, które było wyborne! Można było wstąpić do winnic, zachęcających do degustacji."

Zdecydowanym faworytem był pikantny, wołowy gulasz czaszuszuli!

Dubaj Europy

"Z Kutaisi pojechaliśmy do Perły Morza Czarnego czyli Batumi. Miasto zwane jest nie bez powodu Dubajem Europy - życie rozkwita tu wieczorem, kiedy ludzie tłumniej wychodzą do restauracji i barów, a wysokie budynki mienią się różnymi kolorami. Samo Batumi według mnie nie ma typowo gruzińskiego klimatu, ale na pewno warto tu zajrzeć. Chociaż na jeden dzień, aby zobaczyć słynny pomnik Ali i Nino, symbolizujący siłę uczuć dwojga ludzi o różnych wyznaniach. Postaci pomnika poruszają się, zmieniają pozycję, zbliżają do siebie i wręcz przenikają - oświetlone robią duże wrażenie! Spacerując uroczą promenadą można podziwiać nowoczesną architekturę, tańczące fontanny, park cudów, 36- piętrowy wieżowiec z diabelskim młynem, czy wieżę Alfabet, na której umieszczone jest gruzińskie 33 litery."

Batumi, zwane Dubajem Europy.

A jak z noclegami?

"Noclegi w Gruzji są w bardzo przystępnych cenach - my na bieżąco decydowaliśmy, gdzie będziemy spać i nie było problemu z rezerwacjami dokonywanymi tego samego dnia. Warto skorzystać i z noclegu w malutkim pensjonacie, gdzie gospodarz rano ugości nas pysznym, typowo gruzińskim śniadaniem, i z pobytu na 32 piętrze wieżowca w Batumi, gdzie za jedyne 120 zł/ pokój możemy cieszyć się wspaniałym widokiem na miasto i bliskością atrakcji. Niewątpliwym plusem był wyjazd poza sezonem czyli brak tłumów i upałów, niższe ceny i zero problemów z miejscem do spania, jedzenia czy też kolejkami do atrakcji."

Ania zawsze znajdzie czas, żeby pobiegać! Zwiedzanie przez bieganie, to lubimy!

Co spakować na podróż?

Wiosna bywa dość kapryśna, również w Gruzji. Warto spakować coś na długi, i coś na krótko. Legginsy, np. Dual Space z kieszeniami po bokach sprawdzą się podczas podróży, zwiedzania, czy trekkingu. Również wtedy, kiedy będziesz miała ochotę pozwiedzać - biegając. Spakuj bluzę multisportową - ochroni Cię przed wiatrem, chłodnymi porankami i wieczorami. Jeśli mielibyśmy Ci polecić 1 koszulkę na wyjazd, to byłaby to koszulka Ultra - po złożeniu mieści się w dłoni, błyskawicznie schnie i jest jak mgiełka na skórze. Plecak! Nie zapomnij o nim - jest bardzo pojemny, a jednocześnie po złożeniu do kieszonki zajmuje tyle miejsca, co portfel.

Gorąco Wam polecamy wyjazd do Gruzji! Aniu – dziękujemy za praktyczne wskazówki i podzielenie się wrażeniami z podróży.

Redaktor

Redaktor

To my - Nessi Sportswear! Od 2007 roku tworzymy wysokiej jakości, buntowniczą odzież sportową, która wprowadza kolorową moc do codziennych treningów. Inspirujemy, motywujemy i dzielimy się biegową wiedzą. Poczujcie moc koloru!

Może Ci się spodobać:

Premiera drugiego odcinka podcastu!
News

Premiera drugiego odcinka podcastu!

3.12.2024 ukazał się drugi odcinek podcastu Nessi Sportswear: Kolorowa strona sportu. To rozmowa z Justyną Garlacz-Sadowską: ambasadorką naszej marki, biegaczką, trenerką i pasjonatką natury.

Dlaczego odpowiednia rozgrzewka jest tak ważna  podczas biegania w chłodne dni?
Porady

Dlaczego odpowiednia rozgrzewka jest tak ważna podczas biegania w chłodne dni?

Dowiedz się dlaczego odpowiednie przygotowanie się do treningu, szczególnie w chłodne dni, ma tak ogromne znaczenie dla organizamu biegacza.

Najlepsze jesienne superfoods dla biegaczy.
Porady

Najlepsze jesienne superfoods dla biegaczy.

Korzystaj z darów jesieni i wzbogać swoją dietę o cenne składniki odżywcze, które pomogą Ci w zdrowiu przetrwać sezon jesienno-zimowy.

Zapisz się do newslettera

Dowiedz się, co piszczy w nowej kolekcji i nad czym aktualnie pracujemy! Bądź na bieżąco z promocjami i informacjami z wnętrza firmy. Obiecujemy tylko najbardziej kolorowe newsy :)

Kontakt

Progres W. Izbicki, N. Sztandera, Ż. Adamus Spółka Jawna
Jana III Sobieskiego 16, 32-650 Kęty

Copyright © Nessi. All rights reserved.